A A A

Recenzja Natalia Szydlik

Recenzja Natalia Szydlik klasa III – książka Zuźka D. Zołzik

 

Bardzo lubię czytać książki nawet powiedziałabym, że uwielbiam. Myślę, że to wspaniałe gdyż pamiętam wszystkie bajki, które mama mi czytała gdy byłam mała. A teraz gdy już mogę czytać je sama to z wielką przyjemnością czytam książki.

Wiele książek i książeczek już przeczytałam, ale najbardziej zainspirowała mnie książka „Zuzka D. Zołzik” autorstwa Barbary Park –książka dla dzieci. Muszę przyznać , że niektóre tomy i rozdziały Zuzki czytałam dwa razy. Zuzka D. Zołzik jest to dziewczynka, która ma 6 lat. Jest bardzo żywiołowym dzieckiem, jej opowieści i przygody są bardzo zabawne, ale też i takie , z których nie można brać przykładu.

Opiszę rozdział „Szachrajka”.

Pewnego dnia Zuźka przyszła do szkoły bez pracy domowej, ale wszystkim, którzy siedzieli obok niej opowiadała, że ma najlepszą prace domową i, że na pewno dostanie ocenę celującą. Nauczyciel poprosił o prace domową więc Zuzia wyjęła z plecaka wygniecioną kartkę, ale to nie była praca domowa. Zuzia zauważyła , że jej koleżanka Maja wyszła z klasy więc wzięła i przepisała jej pracę domową. Pan Straszny, bo tak nazywał się ich nauczyciel, poprosił o przeczytanie prac domowych. Zuzia zorientowała się, że przeczyta to samo co Maja. Wstała i wymyśliła własną pracę. Pan Straszny przerwał jej w połowie zdania, bo wiedział, że Zuźka coś kombinuje. Poprosił by podała mu kartkę, Zuzia niechętnie ją pokazała. Pan Straszny wyszedł z nią na korytarz i zapytał ją dlaczego ma taką samą jak Maja.

- Czy razem spędziliście weekend i razem odrabialiście lekcje?

Zuźka odpowiedziała stanowczo, ze tak. Więc pan zapytał o kilka szczegółów, które wcale się nie zgadzały. Od razu widać było, że Zuzia coś kreci i nie wie jak opowiadać. Wiadomo już było dlaczego Zuźka D. Zołzik to mała szachrajka.

Już nie mogę się doczekać kolejnych tomów Zużki D. Zołzik. Przeczytam je z wielką przyjemnością.